Paulina Bartnikowska – Czy obywatel Ukrainy ma prawo do swiadczeń emerytalnych w Polsce?

Paulina Bartnikowska, praktykantka Fundacji Instytut Prawa Wschodniego im. G. Szerszeniewicza

Jednym ze skutków konfliktu zbrojnego w Ukrainie była emigracja obywateli tegoż państwa. Według danych Narodowego Banku Polskiego w maju przebywało w naszym kraju około 1,5 mln uchodźców z Ukrainy. Polacy przyjęli z niezwykłą gościnnością i życzliwością wschodnich sąsiadów.

Sondaż opublikowany na początku kwietnia na łamach tygodnika „POLITYKA” we współpracy z pracownią Kantar Public wykazał, że 53% ankietowanych uważa, iż uchodźcy wojenni z Ukrainy powinni pozostać w Polsce tak długo, jak to konieczne. Natomiast 33% osób biorących udział w badaniu twierdzi, iż ich czasowy pobyt w Polsce jest najlepszym rozwiązaniem, a później powinni zostać przemieszczeni do innych krajów Unii Europejskiej. Jesteśmy więc, w większości, pozytywnie nastawieni do naszych „gości”.

Ale czy jesteśmy świadomi ich potrzeb, problemów, z jakimi się zmagają oraz czy pomagamy zarówno z sercem, jak i z głową? Na samym początku wojny w głównej mierze pomoc świadczyło społeczeństwo, samorządy oraz organizacje pozarządowe.

Działania polskiego rządu

Po jakimś czasie polski rząd podjął działania służące uregulowaniu sytuacji prawnej uchodźców z Ukrainy. 12 marca 2022 r. została uchwalona ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa (Dz.U.2022.583). Nadano jej moc wsteczną na dzień 24 lutego 2022 r., a więc na dzień umownej daty rozpoczęcia wojny ukraińsko-rosyjskiej (umownej, ponieważ we wschodniej Ukrainie trwa konflikt z Kremlem od 2014 r.).

Nie zmienia to jednakże faktu, iż przez kilka tygodni działania wobec uchodźców, ich uprawnienia i zabezpieczenie ich interesów nie było prawnie uregulowane.

W zeszłym miesiącu prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację wyżej wspomnianej ustawy. Na jej mocy została zapewniona Ukraińcom pomoc o charakterze socjalnym – w postaci zapewnienia zakwaterowania, całodziennego wyżywienia, transportu do miejsc zakwaterowania.

Uregulowania prawne

Obywatele Ukrainy mogli również korzystać z bezpłatnych przejazdów środkami transportu publicznego. Powstał m.in. Fundusz Pomocy, działający w ramach Banku Gospodarstwa Krajowego, który ma na celu finansowanie bądź dofinansowanie „realizacji zadań na rzecz pomocy Ukrainie”.

Art. 19 niniejszej ustawy przewiduje, że wpłaty na Fundusz mogą być także dokonywane ze środków budżetu państwa. Należy również podkreślić, iż obywatelowi Ukrainy przebywającemu legalnie na terytorium Polski przysługuje prawo do: świadczenia 500+, świadczeń rodzinnych, świadczeń opieki zdrowotnej, świadczenia dobry start, rodzinnego kapitału opiekuńczego oraz do dofinansowania obniżenia opłaty rodzica za pobyt dziecka w żłobku.

Obywatele Ukrainy mają więc niejako w Polsce zagwarantowane prawo do zabezpieczenia społecznego. „Zabezpieczenie społeczne” to pojęcie o tyle istotne, że pojawiło się w art. 67 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Można je przede wszystkim opisać jako ogół instrumentów prawnych, których celem jest stworzenie systemu gwarantującego zaspokojenie potrzeb obywateli na wypadek wystąpienia u nich usprawiedliwionych potrzeb związanych z ryzykiem socjalnym. Realizuje się to poprzez zapewnienie prawa do ubezpieczenia emerytalnego, ubezpieczenia rentowego, ubezpieczenia w razie choroby i macierzyństwa oraz do ubezpieczenia z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.

Kwestia uprawnień do powyższych świadczeń uchodźców z Ukrainy jest dość kontrowersyjna. O ile nie podjęli oni legalnie pracy w Polsce, nie odprowadzają żadnych składek, które zasilałyby budżet państwa. Można zauważyć, że na mocy ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa zostało przyznane im prawo do świadczeń o charakterze prorodzinnym. Jest to więc sytuacja szczególnie dogodna dla ukraińskich rodzin z dziećmi.

Według danych największą grupę wśród uchodźców stanowią osoby w wieku przedprodukcyjnym (według „Dziennik Gazeta Prawna” w maju było to 519 567 osób). Zaraz po nich w zestawieniu znajdują się osoby w wieku produkcyjnym (503 071 osób), które potencjalnie mogą zasilić polską gospodarkę. Natomiast osób w wieku poprodukcyjnym jest najmniej- około 70 tysięcy. Stanowi to niecały 1% wśród mieszkańców Polski w wieku od 60 roku życia.

Zapewne większość z tych osób posiada ukraińską emeryturę. Należy jednakże podkreślić, iż średnia emerytura obywatela Ukrainy wynosi 4370 hrywien, co w przeliczeniu na polską walutę wynosi około 700 zł. Natomiast najniższa emerytura w Polsce, zapewniona dla kobiet po 20-letnim stażu pracy bądź dla mężczyzn, którzy odprowadzali składki co najmniej 25 lat oraz po ukończeniu przez nich wieku emerytalnego, wynosi 1338,44 zł brutto. Istnieje zauważalna różnica między tymi kwotami. Nasuwa się więc pytanie: czy obywatelom Ukrainy przysługuje świadczenie emerytalne?

Czy Polskę na to stać?

Sytuacja w przypadku Ukraińców mieszkających i pracujących w Polsce przed wybuchem wojny jest dość oczywista – odprowadzają oni składki, będzie im zatem przysługiwało, po osiągnięciu wymaganego wieku, świadczenie emerytalne. W pozostałych przypadkach najistotniejszym aktem prawym jest umowa o zabezpieczeniu społecznym między Polską a Ukrainą z 18 maja 2012 r.

Na mocy tejże umowy obywatel Ukrainy może uzyskać najniższą polską emeryturę, jeśli udowodni, że jego okresy ubezpieczeniowe wynoszą 20 lat (w przypadku kobiet) i 25 lat (w przypadku mężczyzn). Muszą się do tego zaliczać okresy ubezpieczeniowe w ramach podjęcia pracy w Polsce, ale sumują się one z tymi, które wynikały z zatrudnienia podjętego na terenie Ukrainy. Nie mogę się one jednakże pokrywać.

Obywatel Ukrainy może także oczywiście otrzymać, po osiągnięciu wieku emerytalnego określonego w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, polską emeryturę za odprowadzenie tylko jednej składki (będzie ona rzecz jasna niska).

Co w sytuacji, gdy za 20 lat bądź 25 lat pracy obywatelowi Ukrainy będzie przysługiwała emerytura w łącznej wysokości 800 zł? Jest to wszakże możliwe, zakładając, że przepracował on większość stażu emerytalnego w Ukrainie. Wówczas właściwe organy ukraińskie wypłacą część należną za okres pracy w Ukrainie, natomiast Zakład Ubezpieczeń Społecznych uiści świadczenie za pracę wykonywaną w Polsce oraz dopłaci kwotę, której brakuje do emerytury minimalnej.

Przyznanie uprawnienia do polskiej emerytury, na mocy wspomnianej umowy, dla obywateli Ukrainy jest więc jak najbardziej zasadne. Jeśli uchodźcy w wieku produkcyjnym podejmą legalnie pracę w Polsce, będzie im przysługiwała za ten okres polska emerytura.

W przypadku starszych Ukraińców, którzy nie odprowadzą choć jednej składki do polskiego budżetu, takiej możliwości nie ma. To rozwiązanie wydaje się być w pełni zasadne – jeśli dana osoba nie podejmowała w okresie swojej aktywności zawodowej pracy w Polsce, trudno jest oczekiwać, aby nasze państwo było jej coś za ten okres „winne”. System emerytalny obejmuje wszakże 2 fazy w życiu człowieka: fazę aktywności oraz starości. Należy bowiem podkreślić, iż świadczenie emerytalne jest adekwatne do zgromadzonych środków w czasie świadczenia pracy, głównie w wieku produkcyjnym.

Liczba pracujących emerytów w Polsce to około 810 tysięcy. Dochodzi do sytuacji, w których obywatel pracujący całe życie w państwie (i de facto na państwo) musi w fazie starości dalej podejmować działalność zarobkową, aby móc żyć godnie. Taka jest „brutalna rzeczywistość”, do której również będą musieli dostosować się emeryci z Ukrainy, którzy przebywają aktualnie w Polsce.

Foto: Pixabay – nextvoyage

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *