Szymon Wiśniewski – analityk i ekspert Instytutu Prawa Wschodniego im. Gabriela Szerszeniewicza
27 maja w formacie wideokonferencji odbył się szczyt Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej, podczas którego liderzy pięciu państw tj. Armenii, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu i Rosji omówili sytuację na międzynarodowych rynkach w nowych sankcyjnych realiach. Podczas spotkania liderzy państw m.in. przyjęli makroekonomiczne wytyczne na lata 2022-2023, a także podjęli decyzję o przedłużeniu reżimu wolnego handlu z Iranem oraz rozpoczęciu odpowiednich negocjacji z Indonezją.
Zdaniem Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej makroekonomiczne wytyczne mają doprowadzić do wzrostu PKB całej organizacji na poziomie 4,5-5% w perspektywie długoterminowej. Priorytetowymi inicjatywami są m.in. rozwój potencjału naukowego, technicznego i produkcyjnego, wzmocnienie rynku wewnętrznego, w szczególności w zakresie produkcji przemysłowej, a także dążenie do zniesienia wewnętrznych barier celnych. Premier Armenii Nikol Paszynjan ocenił, że makroekonomiczne wytyczne powinny stać się instrumentem adaptacyjnym do wyzwań i wymagań obecnej sytuacji. Niestety treść dokumentu nie została opublikowana, więc jakiekolwiek informacje o założeniach pochodzą wyłącznie z komunikatów głów państw oraz urzędników EUG.
Iran w Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej
Państwa członkowskie podjęły decyzję o przedłużeniu obowiązującej od 2019 roku umowy o strefie wolnego handlu z Iranem oraz o rozpoczęciu negocjacji w tym zakresie z Indonezją. W tę linię działania wpisują się słowa prezydenta Kazachstanu, który stwierdził podczas szczytu, że EUG powinna skupić się na tworzeniu korzystnych warunków dla zagranicznych inwestorów.
Transakcje w walutach narodowych
Natomiast zdaniem prezydenta Kirgistanu Sadyra Żaparowa ważnym aspektem stabilności finansowej organizacji jest przejście do rozliczania w walutach narodowych (obecnie według informacji Euroazjatyckiej Komisji Gospodarczej 75% wewnętrznych transakcji odbywa się w ten sposób). Zagadnienie to zyskało na znaczeniu się na agendzie EUG w związku z niemożnością dokonywania rozliczeń w dolarach w związku z sankcjami. W marcu Rosja poinformowała o stopniowym przechodzeniu na rozliczenia w walutach narodowych przy dokonywaniu płatności celnych w ramach EUG. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się jednak Armenia, Kazachstan i Kirgistan, które zastrzegają sobie prawo do rozliczeń w dolarach.
Głębsza integracja
Kwestie walutowe to niejedyne różnice zdań wewnątrz EUG. Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził podczas spotkania, że w obecnych warunkach państwa EUG potrzebują głębszej integracji. – Jesteśmy przekonani, że ściślejsza integracja pozwoli naszym krajom stać się silniejszymi gospodarczo i znacząco zmniejszy naszą zależność od czynników zewnętrznych, w tym politycznych – podkreślił Putin. Te słowa są sygnałem, że w obliczu zachodnich sankcji Moskwa pokłada duże nadzieje w euroazjatyckiej współpracy, w szczególności w zakresie realizacji projektów inwestycyjnych. Nie ulega wątpliwości, że relacje z państwami członkowskimi EUG mają dla Kremla pierwszorzędne znaczenie, gdyż to właśnie one mogą stać się dla Moskwy bramą do prowadzenia handlu zagranicznego. Tak jednoznacznego stanowiska nie prezentują jednak pozostałe państwa – oprócz Białorusi – które, obawiając się wtórnych sankcji, starają się prowadzić dość wstrzemięźliwą i pragmatyczną politykę gospodarczą, nieraz dystansując się od działań Rosji.