Dr Radosław Budzyński, historyk literatury

Zapomniana nieco postać barona Gustawa Manteuffla zasługuje na przypomnienie. W tym roku przypada 190 rocznica jego urodzin w dalekich Drycanach, obecnie znajdujących się na terenie Republiki Łotewskiej. To pewnie jedynie koincydencja, że data jego urodzin, 18 listopada, jest świętowana na Łotwie jako Dzień Niepodległości.
O ile ktokolwiek kojarzy nazwisko Manteuffel, o tyle często łączy je raczej z krewnym autora „Inflant Polskich” – profesorem Tadeuszem Manteufflem, patronem Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk. To jednak Gustaw Manteuffel jest współcześnie uznawany za kluczową postać polskiego życia umysłowego Rygi przełomu XIX i XX wieku. Człowiek, przychodząc na świat, jest opleciony siecią rozmaitych związków, np. pokrewieństwa – tak, to truizm, wart jednak przypomnienia lub uświadomienia, bowiem początku arystokratycznego rodu Manteufflów w dawnych krajach inflanckich można upatrywać w zamierzchłym średniowieczu, zaś ich protoplaści przybyli tam z Pomorza. Warto też pamiętać o prawniczych korzeniach zainteresowań historycznych Gustawa Manteuffla, który był historykiem, ale z wyboru, jak zresztą kilku uznanych dziejopisów z przełomu XIX i XX wieku (np. Tadeusz Korzon).

Dziejopis z Drycan w latach 1852-1856 odebrał wykształcenie w zakresie prawa dyplomatycznego na Uniwersytecie Dorpackim (obecnie Uniwersytet Tartuski w Estonii). Była to wówczas, to jest około połowy XIX wieku, oaza liberalizmu – jak to opisują historycy – w kraju rządzonym przez samodzierżawców. Absolwentami prawa dyplomatycznego w Dorpacie byli na przykład: Józef Rustejko, Władysław Walewski, Władysław Kulikowski, Lubomir Gadon, Ludwik Pieńkowski, Adam Zalewski czy Michał Broel-Plater. Warto wspomnieć, że zawieruchy wojenne przetrwała w zbiorach rodzinnych korespondencja matki do Gustawa Manteuffla z okresu studiów w Dorpacie/Tartu. To właśnie w tym mieście powstała polska korporacja studencka Konwent Polski Polonia, która po odzyskaniu niepodległości została przeniesiona do Wilna. Przez wiele lat Konwent Polonia działał za granicą, dopiero ostatnio reaktywowano go w Polsce.
Rozprawa kandydacka Gustawa Manteuffla – odpowiednik dzisiejszego, polskiego doktoratu – została opublikowana i obroniona w 1859 r. Dziś jest to biały kruk, lecz w polskich zbiorach znajduje się egzemplarz przesłany przez autora do kolekcji Biblioteki Jagiellońskiej. Tytuł jego dysertacji brzmi: „Darstellung der völkerseerechtlichen Grundsätze über die Blockade” (Dorpat 1860). Publikacja ta nie była nigdy później wznawiana, choć wydaje się, że w kontekście badania zagadnienia sporu wokół Krymu warto byłoby rozważyć edycję współczesną, krytyczną i… polską, gdyż oryginał wydano w języku niemieckim. Gustaw Manteuffel zajmował się aktualnym problemem z zakresu prawa międzynarodowego – blokadą kontynentalną Rosji w okresie wojny krymskiej (1853-1856). Przez dorpackiego prawnika Teodora Biesego rozprawa o blokadzie została oceniona pozytywnie, jako pierwsza monografia na ten temat. Jest to istotne, gdyż – jak dowodzi Andrew Lambert – początkowo wysiłek Brytyjczyków był skupiony na Morzu Bałtyckim.
W ciągu wielu lat ludzie nawiązują nowe relacje, który mają wpływ na ich działania, światopogląd, czy szerze – życie. Przy okazji Gustawa Manteuffla można by wspomnieć o wielu postaciach, ponieważ na ich tle historyk okaże się dużo bardziej bliski, znajomy. Swój wybór ograniczę do trzech, moim zdaniem, najważniejszych osobistości. Bez wątpienia kluczową osobą jest Józef Ignacy Kraszewski – tylko z pozoru jawiący się wyłącznie jako autor poczytnych powieści. Przed Sienkiewiczem to właśnie jemu – w zakresie prozy, zdobywającej około połowy XIX wieku coraz większą popularność – Polacy zawdzięczają „pokrzepienie serc”. W czasach, gdy pisanie po polsku było ograniczane przez zaborców, wymagało ono ogromnej determinacji i poświęcenia. Zresztą ostatecznie władze pruskie zdecydowały się uwięzić autora „Starej Baśni” i to jest – według mnie – punkt kulminacyjny ich znajomości. Juliusz Bardach dowodził, że obrona Kraszewskiego przez Manteuffla na łamach prasy – w Rydze, mieście zdominowanym wówczas przez Niemców – wymagała od historyka dużej odwagi, wystąpienia przeciwko towarzyskiej elicie, z którą był nierozerwalnie związany. Czy wielu rodaków stać było wówczas na takie działanie?
Inną postacią był Oswald Balzer o cztery lata starszy od Manteuffla. Ten sam, któremu zawdzięczamy to, że idąc spacerem nad Morskie Oko nie musimy przekraczać granicy państwowej. Balzer, historyk prawa, to reprezentant rodziny, która – mając niemieckie pochodzenie etniczne, spolszczyła się. Do pewno stopnia podobnie było w przypadku polskiego Inflantczyka. Badaczom dziejów prawa polskiego nie trzeba przypominać dorobku Balzera, zresztą jest to nietrudne, gdyż jego prace są dostępne w bibliotece cyfrowej (POLONA). Dlaczego wspominam o nim w kontekście autora „Inflant Polskich”? Oswald Balzer, związany naukowo z Ksawerym Liskem i Oskarem Finklem, był przez pewien czas redaktorem „Kwartalnika Historycznego”. Periodyk ten, odznaczający się wysokim poziomem publikowanych prac, był miejscem, w którym swoje teksty ogłaszał Manteuffel. Początkowo znajomość prawników-historyków była stricte zawodowa, lecz z czasem, w zachowanej korespondencji (niestety jesteśmy skazani na jednostronność przekazu, ze względu na zniszczenia wojenne) można dostrzec nawiązywanie się nici przyjacielskiej: zrezygnowano z tytulatury arystokratycznej, poruszano kwestie niezwiązane z procesem wydawniczym itd.
Ostatnią postacią w tym krótkim wyborze jest Władysław Eugeniusz Sołtan, pochodzący z Inflant Polskich (z majątku Prezma), prawnik, wojewoda warszawski, minister spraw wewnętrznych. Potomek Stanisława Sołtana, wygnanego przez Rosjan do Kazania. Władysław Sołtan, o pokolenie młodszy od Gustawa Manteuffla, dobrze znał historyka. Pochodzenie z jednej krainy, wiara, wykształcenie, pozycja społeczna i towarzyska – było wiele wspólnych nici w ich życiorysach. Ważną cechą była też niechęć do caratu, czy też władzy rosyjskiej w ogóle, która pozbawiła obydwu ojczyzny i ojcowizny.
Oczywiście ciekawie przedstawiałaby się postać Manteuffla w zestawieniu z innymi osobami: Karolem Maciejewskim, sędzią Trybunału Cywilnego w Warszawie lub Witoldem Załęskim, kolegą z Dorpatu, później przewodniczącym jednego z Wydziałów Towarzystwa Naukowego Warszawskiego czy Władysławem Landsbergiem, prawnikiem z rodziny, która uległa lituanizacji. To jednak wymaga prowadzenia badań, przede wszystkim archiwalnych.
Wybrana bibliografia
Album Polonorum, red. J. Trynkowski, Warszawa 2018.
Bardach J., Manteuffel-Szoege Gustaw, w: Polski Słownik Biograficzny, t. XIX, Wrocław-Warszawa- Kraków-Gdańsk 1974.
Budzyński R., Maria z Ryków Manteufflowa i jej nieznana korespondencja do syna Gustawa Manteuffla, „Ruch Literacki“ 2018, r. LIX, z. 4 (349).
Chwalba A., Historia Polski. 1795-1918, Kraków 2001.
Dhondt T., Tamul S., The University of Dorpat as a(n) (Inter)National Institution as ist 50th Anniversary in 1852, w: National, Nordic or European? Nineteenth-Century University Jubilees and Nordic Cooperation, red. P. Dhondt, Leiden-Boston 2011.
Konopczyński W., Kwestia bałtycka, Kraków-Warszawa 2014 (I wyd. 1947).
Lambert A. D., The Crimean War Blockade: 1854-56, w: Naval Blockades and Seapower: Strategies and Counter-Strategies, 1805-2005, red. B. A. Elleman i S. C.M. Paine, Routledge 2006.
Manteuffel G., Dorpat i były Uniwersytet Dorpacki, Lwów 1898.
Manteuffel G., Z dziejów Dorpatu i byłego Uniwersytetu Dorpackiego, Warszawa 1911.
Strods H., Gustaw Manteuffel (Manteuffel-Szoege, 1832-1916) Życie i twórczość, tłum. L. Gołubiec, R. Szklennik, w: Kultura polska na Łotwie, Ryga 1994.
Zajas K., Gustaw Manteuffel projektuje Inflanty, w: G. Manteuffel, Inflanty Polskie oraz Listy znad Bałtyku, Kraków 2009.